Teorii
Powszechnie uważa się, że Julia kłamała na temat wszystkiego, co wydarzyło się rano, gdy Sky zniknęł. Nikt nie widział chłopca przez dwa tygodnie, więc jest prawdopodobne, że wsiadła do samochodu tylko z córką i wymyśliła całą historię. A może przy okazji tego nie wymyśliła, bo dzień wcześniej w telewizji pokazali serię serialu, w którym była podobna fabuła – matka była w stanie zatuszować śmierć dziecka, odsłaniając wszystko jako jego zniknięcie.
Meili miała cztery lata – była dorosłą dostateczno, mogła stwierdzić, czy Sky był w samochodzie, czy nie. Jednocześnie jest też mała, by sama decydować, mówić prawdę, czy mówić to, co jej matka podpowiedziała. Julia mogła po prostu sprawić, by dziewczyna skłamała.
Prawnik Solomona nie wierzy, że Sky był w samochodzie rankiem 6 listopada. Najprawdopodobniej Julia jest odpowiedzialna za śmierć Skyja i być może zdarzył się jakiś wypadek. Biorąc pod uwagę, jak niedbała Julia wychowywała dzieci, wszystko mogło się zdarzyć. A jeśli wziąć pod uwagę jej zamiłowanie do czystości, środków czyszczących i rozpuszczalników, może wiedzieć, jak rozpuścić wszelkie plamy, brud lub przedmioty.
Jednak śledczy wielokrotnie powtarzali, że nie widzą żadnych wskazówek, że można było to zaplanować.
Istnieje inna wersja, że Sky został sprzedan lub zwrócon na Ukrainę (Julia przeniosła się z Ukrainy do Stanów Zjednoczonych), ale trudno to jakoś potwierdzić lub zaprzeczyć. Do listopada 2019 r. na śledztwo wydano 14 000 godzin, 2 000 000 USD i zbadano ponad 2500 zeznań świadków. A mimo to nic wartego zachodu nie zostało wyjaśnione.